Ten rok nie jest łaskawy dla kultury łukowskiej, bowiem straciliśmy kolejną osobę będącą niezastąpionym symbolem mijającej epoki. 1 czerwca 2020 roku w wieku 89 lat odszedł od nas do niebiańskich chórów Pan Stanisław Ciepla – niezapomniany łukowski dunajnik, chórzysta, wielki społecznik, podpora straży pożarnej. Człowiek niezwykle uczynny, dobry, sumienny, na pomoc którego zawsze mogliśmy liczyć w naszej pracy. Dziękujemy za Pana bardzo aktywną obecność w życiu kulturalnym i społecznym. Za dobre słowo, które niejednokrotnie pomagało, za dowcip i uśmiech. Za to, że dane nam było z Panem, tak niezwykłym człowiekiem, współpracować.

 Mowy pożegnalne

Szanowni Państwo

Gmina Łukowa, w tym dom kultury przeżywa w tym roku kolejną wielką stratę w osobie p. Stanisława Ciepli. W styczniu pożegnaliśmy nieodżałowanego kapelmistrza orkiestry dętej p. Franciszka Iwańca.

Dzisiaj żegnamy p. Cieplę, legendarnego dunajnika Lukowskiego, który w 1980 r. z grupą mężczyzn wyśpiewał pierwsza dla Łukowej Złotą Basztę na Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Było to dla Łukowej ogromne wyróżnienie, a dunaje rozsławiły naszą gminę na całą Polskę poprzez unikatowość tego zwyczaju w skali kraju. Wszystkie uczelnie zajmujące się etnografią mają w swoim materiale dydaktycznym ich zapis nutowy i gwarowy. Gminny Ośrodek Kultury w Łukowej także posiada i publikuje profesjonale nagrania tych utworów. Pan Stanisław Ciepla niewątpliwie był ambasadorem tego zwyczaju, kiedy podczas nagrań radiowych i telewizyjnych opowiadał z typową dla niego swadą i dowcipem o dunajowaniu.

Kilkanaście lat temu przyprowadziłam do ostatnich dunajników tj. śp. p. Stanisława Ciepli, p. Stanisława Kraczka i p. Jana Palucha, kilku gimnazjalistów, których Ci panowie zapalili do kultywowania zwyczaju, co też trwa do dziś.

Pan Ciepla chętnie zgodził się, dwa lata temu prowadzić warsztaty dunajowe dla 3 chłopców w ramach realizowanego przez GOK ministerialnego programu Mistrz Tradycji. Była to dla niego wielka radość, ze są kontynuatorzy tradycji dunajowania.

Drogi panie Stanisławie, zapewniamy Cię, ze dunaje łukowskie będą śpiewane, a zwyczaj ten niebawem znajdzie się na Krajowej Liście UNESCO. Bardzo Panu dziękuję w imieniu moich pracowników i własnym za dzielenie się swoją pasją muzyczną, za entuzjazm i dobro.

Poproszona zostałam by przekazać wyrazy najgłębszego żalu z powodu straty p. Stanisława Ciepli - Rodzinie, w imieniu p. prof. Mariana Chyżyńskiego i dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Kultury p. Andrzeja Sara.

Odpoczywaj w pokoju. Wiesława Kubów – dyrektor GOK w Łukowej

Szanowni uczestnicy uroczystości pogrzebowej ś.p. Stanisława.

Miałem szczęście i przyjemność współpracować ze zmarłym Stanisławem w dziedzinie ochrony p. pożarowej na terenie Gminy Łukowa przez ponad 25 lat, kiedy był On Komendantem Gminnym tutejszych straży. Funkcję tę sprawował w latach 1973 do 2005 z przerwą w okresie połączenia Gmin Obsza i Łukowa. W okresie wcześniejszym był Naczelnikiem Straży w Łukowej. Cały czas był aktywnym członkiem władz gminnych Związku OSP, przynależąc w okresie późniejszym do Zarządu jako członek zarządu Gminnego. Był to człowiek całkowicie oddany sprawie strażackiej w swojej macierzystej jednostce i na szczeblu gminy..

Druhu Stanisławie!

Żegnają Cię najbliżsi: rodzina, sąsiedzi, przyjaciele i znajomi; żegna Cię również brać strażacka Gminy Łukowa, której od wielu lat byłeś niekwestionowanym przywódcą. Ich obecność tutaj świadczy o wielkim szacunku do twojej osoby, a zarazem jest hołdem podziękowania Ci za to wszystko co zrobiłeś dla tutejszej społeczności.

Odchodzisz jako jeden z ostatnich, którzy odbudowali tutejszą straż po wojnie w latach pięćdziesiątych i później doprowadzili ją do obecnego stanu świetności.

Żegnają Cie zarówno Ci starsi druhowie, z którymi blisko współpracowałeś, jak i Ci młodsi, których przygotowywałeś do objęcia funkcji po Was starszych, odchodzących z szeregów OSP.

Byłeś ich przywódcą i ojcem duchowym, zagrzewałeś do boju w walce z ogniem, budowałeś i szkoliłeś, ale i podnosiłeś na duchy w boju sportowym na zawodach i ćwiczeniach.

Uczyniłeś wiele dobrego i takim pozostaniesz w naszej pamięci.

Żegnaj!

Niech Ci ziemia lekką będzie a niebiosa przyjmą do Swej Chwały. Spoczywaj w pokoju!

Cześć Twojej pamięci!

Pan Tadeusz Budzyński – były Prezes Zarządu Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Łukowej