W dniu 14 maja 2014 r. w Otwocku w wieku 99 lat odszedł kpt. Czesław Mużacz ps. „Selim”, „Wraga”, ostatni dowódca partyzancki Zamojszczyzny. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w Warszawie w kościele św. Karola Boromeusza (Stare Powązki) w piątek 23 maja 2014 r.
Przejmująco zagrane na trąbce Wezwanie do broni rozpoczęło Mszę św. pogrzebową śp. „Selima". Żegnaliśmy człowieka dla nas bardzo zasłużonego, ale jak się okazało zupełnie wyjątkowego dla wszystkich, którzy go znali. Podczas tej ostatniej drogi wspomniano Jego walkę pod Osuchami, Jego zasługi przy przebijaniu się żołnierzy AK przez linię wroga. Usłyszeliśmy o niespychanym spokoju – Jego wielkiej zalecie. Mówiono o Jego życiu po wojnie, o szacunku dla Polski, dla Wojska Polskiego. I to właśnie Wojsko Polskie prowadziło Go alejkami Starych Powązek pod wielką lipę, gdzie w kwaterze 154 czekała na Niego od 2003 roku, por. „Żar” - Maria Kazimiera z Janina - Piaseckich Mużaczowa – ukochana Żona, poślubiona tutaj w naszych Osuchowskich lasach w dni wojny. Jeszcze tylko ostatnie akordy marsza żałobnego i jeszcze trzykrotna salwa nad grobem odbijająca się echem od przepięknych nagrobków. I już Wieczna Warta przed Tobą Kapitanie „Selim”.
Nie zapomni Cię Łukowa, Osuchy, Puszcza Solska – z której gałązkę świerka Ci na grobie położono. Odpoczywaj w pokoju.
W sobotę 24 maja 2014 roku sosny rozszumiały się nad józefowskim cmentarzem gdzie odbył się pogrzeb żołnierza AK - Henryka Nowickiego pseudonim „Orzeł” - uczestnika bitwy pod Osuchami
Zmarł nagle, przed śmiercią prosił swojego syna, aby ten wziął udział w pogrzebie „Selima”. Nie wiedział, że Jego pogrzeb odbędzie się nazajutrz. Żegnały Go poczty sztandarowe organizacji kombatanckich z naszego rejonu oraz poczet Światowego Związku Żołnierzy AK Oddział Zamość z panem prezesem Sławomirem Zawiślakiem, żegnali bliscy, znajomi, żegnała delegacja z GOK – u w Łukowej.
Mszę św. sprawował i pięknie o zmarłym mówił ks. dziekan Zenon Mrugała z Józefowa. Teraz wraz z kolegami z oddziału będzie pełnić Wieczną Wartę, a nad Jego mogiłą straż trzymać będą roztoczańskie sosny.
Henryk Nowicki urodzony 30 sierpnia 1924 r. w Józefowie, zamieszkały ostatnio także w Józefowie. Należał do oddziału AK por. Edwarda Błaszczaka ,,Groma’’. Brał udział w akcjach dywersyjnych i bojowych przeprowadzanych przez oddziały AK Józefów pod dowództwem ,,Korsarza’’(Hieronima Miąca), ,,Groma” (Edwarda Błaszczaka) i ,,Wira” (Konrada Bartoszewskiego). W dniach 18-25 czerwca 1944 r. uczestniczył w walkach zgrupowania mjr Edwarda Markiewicza ,,Kaliny’’ i brał udział w bitwie pod Osuchami. Zaangażowany był także w działaniach akcji ,,Burza’’. W nocy 27 maja 1945 r. brał udział w akcji uwolnienia żołnierzy AK z aresztu i więzienia Urzędu Bezpieczeństwa w Biłgoraju. W 1946 r. został zatrzymany przez NKWD i uwięziony w UB w Tomaszowie.