Święty Mikołaj ma jednak sentyment do naszych dzieci. Od wielu lat nie omija Łukowej. W tym roku renifery musiały uważnie radzić sobie na drodze, bo był silny wiatr, padało i było okropnie ślisko. Pomimo tego Święty przybył jak zapowiadał na 18- tą do domu kultury. Oczekiwały na niego przedszkolaki z koła rytmicznego działającego przy GOK ze swoim programem oraz dzieci uczęszczające na zajęcia taneczne.
Na spotkanie gromadnie zjawiły się też wszystkie inne dzieci ze swoimi rodzicami i dziadkami. Pięknym prezentem okazał się już na wstępie wspaniały spektakl „ Złota rybka” w wykonaniu aktorów z Krakowa. Potem przyszedł czas na indywidualne prezenty, którymi w tym roku były poświęcone aniołki, przywiezione z nieba. W zamian dzieci przed Mikołajem prezentowały swoje umiejętności robienia pompek, podskakiwania, kręcenia się, a nawet machania nóżką. Ze spotkania w GOK- u 6 grudnia bardzo się cieszył sam Święty. Obiecał przybyć za rok, oczywiście jak będziemy grzeczni.