W zimne popołudnie 10 marca panie z Gminy Łukowa zaproszone zostały przez GOK na program artystyczny z okazji ich święta, zwany Babosiadą.
Na scenie zobaczyliśmy wszystko: piosenki z lat 60 – tych, balet, wiązanki ludowo – instrumentalne, kabaret, big-bit; aforyzmy, fraszki i inne słowne igraszki; wierszyki i scenki. Zaprezentowały to połączone siły dwu chórów: „Harmonia” i „Musicus” (ponad 70 osób) działające pod fachowym kierownictwem, uwielbianego przez dzieci i młodzież dyrygenta pana Sławomira Kuczka. Piękne słowa, którymi czarowali widownię młodzi mężczyźni wybrała pani Waleria Okoń.
Było na co popatrzeć. Wszyscy: przedszkolaki, dzieci z podstawówki, młodzież gimnazjalna licealiści i studenci zrobili swoim mamom, babciom i koleżankom wspaniały prezent artystyczny.
Niektórych nie śmieliśmy nawet podejrzewać o takie wielkie talenty. Pan Sławek, jak widać potrafi zmotywować.
Bogaty program, bardzo rozbudowany i różnorodny pozwolił wybrać każdej z pań, to, co jej najbardziej odpowiadało i chwytało za serce.
Na scenie zobaczyliśmy wszystko: piosenki z lat 60 – tych, balet, wiązanki ludowo – instrumentalne, kabaret, big-bit; aforyzmy, fraszki i inne słowne igraszki; wierszyki i scenki. Zaprezentowały to połączone siły dwu chórów: „Harmonia” i „Musicus” (ponad 70 osób) działające pod fachowym kierownictwem, uwielbianego przez dzieci i młodzież dyrygenta pana Sławomira Kuczka. Piękne słowa, którymi czarowali widownię młodzi mężczyźni wybrała pani Waleria Okoń.
Było na co popatrzeć. Wszyscy: przedszkolaki, dzieci z podstawówki, młodzież gimnazjalna licealiści i studenci zrobili swoim mamom, babciom i koleżankom wspaniały prezent artystyczny.
Niektórych nie śmieliśmy nawet podejrzewać o takie wielkie talenty. Pan Sławek, jak widać potrafi zmotywować.
Bogaty program, bardzo rozbudowany i różnorodny pozwolił wybrać każdej z pań, to, co jej najbardziej odpowiadało i chwytało za serce.